Kasia Tusk zdecydowanie należy do posiadaczek zadbanych włosów. Jak je pielęgnuje? źródło Instagram:makelifeeasier_pl Kasia Tusk (32 l.) jest autorką lifestylowego bloga – tym razem zamieściła na nim długi wpis dotyczący pielęgnacji włosów. Świeżo upieczona mama udzieliła kilku przydatnych porad, z których my na pewno skorzystamy! Kasia Tusk w końcu pokazała CÓRKĘ! Jedna cecha łączy ją z dziadkiem Kasia Tusk – jak dba o włosy? Po użyciu szamponu Kasia zawsze pamięta o odżywce. Jeśli chodzi o pielęgnację, to po myciu zawsze nakładam na włosy odżywkę do spłukiwania. Jeśli mam czas (czyli raz na miesiąc) zostawiam ją na dłużej, owijam głowę ręcznikiem, idę zapakować zmywarkę, przewinąć maleństwo, umyć zęby i dopiero wtedy wracam do łazienki, aby zmyć produkt. Po spłukaniu odżywki przez pewien czas nakładałam na włosy olejek Gisou. Byłam z niego bardzo zadowolona – niestety, jakiś czas temu roztrzaskał się o kafelki w mojej łazience, a jakoś nie potrafię się zebrać, aby znów go zamówić. Opowiedziała o swoich pielęgnacyjnych rytuałach. W dzieciństwie kochałam baśnie o królewnach z włosami do pasa, które czekając na rycerza, spędzały całe wieczory na czesaniu swoich złotych pukli. Ja nie mam włosów do pasa, a wieczory wolę spędzać na oglądaniu Netflixa, ale sam rytuał czesania traktuję poważnie. Nie położę się do łóżka jeśli wcześniej dokładnie nie wyczeszę włosów. Zaczynam od końcówek – dopiero gdy są już dobrze rozczesane to zabieram się za szczotkowanie włosów u nasady – robię to zawsze bardzo delikatnie, jeśli napotykam najmniejszy opór szczotki to, zamiast nią szarpać, rozdzielam palcami splątane kosmyki. Tak samo postępuję rano – jeszcze przed prysznicem. Co robi z włosami rano? Na noc związuję włosy w luźny kok, ale nigdy nie używam do tego zwykłej gumki – samo jej ściąganie połamałoby mi połowę końcówek. Te jedwabne naprawdę lepiej zdadzą egzamin – zainwestujcie chociaż w jedną, a same przekonacie się jak delikatnie potraktują Wasze włosy. Kasia nie spędza dużo czasu na układaniu włosów. Najpierw stosuję spray chroniący włosy przed gorącym powietrzem i jednocześnie nadający im objętości. Następnie spuszczam głowę w dół i suszę je czesząc jednocześnie gęstą szczotką. Gdy włosy są już suche, sięgam po szczotkę z włosa i nadal trzymając głowę w dole wyczesuję same końcówki jednocześnie kierując na nie strumień ciepłego powietrza. Na koniec robię przedziałek na środku głowy i gotowe. Zdradziła też swój trik na fryzurę pełną objętości. Stosuję jeszcze jeden patent – co kilka miesięcy przerzedzam włosy (mniej więcej 4 centymetry od nasady) nożyczkami z ząbkami. Te krótsze włosy bardziej odstają od głowy i dzięki temu unoszą odrobinę całą fryzurę (oczywiście przerzedzam tylko niewielką ilość włosów!). Skorzystacie z tych porad? ZOBACZ TAKŻE: Kasia Tusk pochwaliła się figurą po porodzie – wygląda ŚWIETNIE! Kasia Tusk pokazuje ciążowy brzuszek i pisze o rozstępach Kasia Tusk uchwyciła wyjątkowy moment z córką – przy okazji pokazała wnętrza swojej sypialni Z Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
Kasia Tusk, autorka bloga MakeLifeEasier.pl to jedna z najbardziej znanych influencerek w Polsce. Kasia dzięki swoim wpisom o stylu, kuchni czy urządzaniu wnętrz inspiruje tysiące kobiet. To jednak nie wszystko, odkąd w styczniu 2019 roku została mamą Liliany, na jej blogu pojawiają się wpisy, które są źródłem wiedzy dla obecnych i przyszłych mam - Kasia od czasu do czasu pisze
Dotarł do mnie dziś październikowy Glossybox – trochę inny niż zwykle, bo tym razem kosmetyki zostały wybrane przez Kasię Tusk. Przypuszczam, że niektórym się to spodoba a innym nie – ja byłam bardzo ciekawa tego pudełka. I muszę przyznać, że jest wyjątkowo udane! Zawartość prezentuje się zdecydowanie bogato na tle poprzednich pudełek. W sumie jest to sześć produktów, z czego dwa są pełnowymiarowe. Jest też coś z kolorówki :). W tym miesiącu pojawił się jeden wariant pudełka. Love Me Green Organic Energising Face Peeling – jak dla mnie peelingów nigdy zbyt wiele :). To jest delikatny peeling do twarzy, ma ładny pomarańczowy zapach. W moim odczuciu to kosmetyk trafiony, delikatne peelingi sprawdzają się na różnych typach skóry, poza tym fajnie że to coś z oferty Love Me Green (dla mnie to wciąż “nieznana” marka). To pełnowymiarowy produkt (49,90zł). Bioderma Sensibo H2O płyn micelarny – jestem bardzo zadowolona, że ten popularny płyn micelarny znalazł się w pudełku! Słyszałam o nim wiele dobrego, a ja nigdy go nie używałam, więc zawsze byłam go strasznie ciekawa. 100ml (za 200ml zapłacimy około 48zł). Wella Professionals Stay Styled Finishing Spray – mini lakier do włosów Wella. W sumie nie wiedziałam ,że Wella ma linię profesjonalną z droższymi kosmetykami do włosów, zawsze kojarzyła mi się z tanimi i łatwo dostępnymi produktami. Przy tym lakierze może nie piszczę z zachwytu, ale przyda mi się, ja używam lakieru na co dzień więc taka mini wersja może sprawdzi się w torebce. Pełny produkt kosztuje ok 60zł. PAT&RUB cukrowy scrub do ciała żurawina i cytryna – znów peeling, tak, tak, uwielbiam je:D! Świetnie pachnie, bardzo świeżo i orzeźwiająco. Nie ma go zbyt wiele w opakowaniu (40ml), ale fajnie będzie wypróbować. Cena za 500ml to 79zł. Palmer’s brązujący balsam do ciała – miałam kiedyś balsam tej marki i pachniał świetnie, słodko i apetycznie, lubiłam go. Ten też pachnie rewelacyjnie! Ja uwielbiam takie słodkie, waniliowe albo kakaowe zapachy. Ciekawa też jestem działania, wiadomo :). Cena za pełny produkt to 45zł. Golden Rose Rich Color 38 – jak się łatwo domyślić to ten drugi, pełnowymiarowy kosmetyk. Mi trafiła się ładna, pastelowa lilia. Pewnie wiecie, że lubię Golden Rose.. zresztą, kto nie lubi:D?! Ponadto w pudełku znalazł się kod zniżkowy na zakupy w sklepie internetowym Love Me Green. Do wykorzystania 50zł przy zakupie za 100zł. Całkiem nieźle, jeśli ktoś ma ochotę to niech skorzysta z mojego kodu, ja nie będę nic zamawiać. Uważam, że to świetne pudełko. Naprawdę wszystkie kosmetyki z chęcią wypróbuję. Dwa peelingi (uwielbiam peelingowanie), do tego coś co od dawna chciałam wypróbować (micel Biodermy), praktyczny lakier do włosów, balsam z Palmersa (zapach!) i coś z kolorówki (lakier). Gdybym miała się do czegoś przyczepić ..hmm no nie są to “luksusy”, a Glossy miał trochę taki być. Przykładowo taki lakier Golden Rose nie ma nic wspólnego z górną półką, ale z drugiej strony to jedna z moich ulubionych lakierowych marek. Także ogólnie jestem bardzo zadowolona i uważam, że to jedno z najlepszych pudełek!
Kasia Tusk i Stanisław Cudny to jedna z najbardziej tajemniczych par polskiego show-biznesu. Wiadomo tylko, że kilka lat temu wzięli ślub, a w styczniu 2019 roku doczekali się córki. Teraz, ku zaskoczeniu wielu osób blogerka pokazała ich wspólne, romantyczne zdjęcie. Kasia Tusk z mężem na plaży Źródło: ONS.pl.
fot. Kasia Tusk to dla wielu kobiet guru social mediów. W końcu liczba ponad 360 tysięcy followersów na Instagramie mówi sama za siebie! Influencerkę znajdziecie na profilu Make life easier. Kasia Tusk od lat konsekwentnie buduje swoją markę osobistą, pokazując w mediach społecznościowych swoje codzienne, inspirujące życie. Kasia Tusk – Instagram a praca Instagram Kasi Tusk to kolekcja bardzo estetycznych i wysmakowanych zdjęć, których tematyka krąży wokół mody i stylu, wystroju domu, rodziny i podróży. Jako blogerka, Kasia Tusk na Instagramie, realizuje się na „pełen etat”. Pokazuje, jak wygląda codzienne życie influencerki, która zarabia, dzięki uznaniu followersów i współpracy z markami. Jej wpisy często (choć nie zawsze) oparte są o model product placement. Co to dokładnie oznacza? To subtelne lokowanie produktu na zdjęciu lub oznaczenie danej marki hashtagiem pod postem. Tusk nie ukrywa, że jej aktywność w mediach społecznościowych służy do celów zarobkowych, choć oczywiście głównym celem jest dzielenie się swoim życiem i inspirowanie do zmian. Naturalne kosmetyki do makijażu tej polskiej marki ma w swojej kosmetyczce Kasia Tusk >>> Instagram Make life easier Instagram Kasi Tusk, pod nazwą „Make life easier” ma już około 3 tysiące postów. Ale zaczęło się od bloga o tej samej nazwie, który jeszcze kilka lat temu koncentrował się wyłącznie na modzie i designie. Obecnie zakres tematyczny jest już znacznie szerszy, ale jedno się nie zmieniło – wysmakowana estetyka. Kasia Tusk na Instagramie prezentuje się jako osoba spokojna, ceniąca wartości rodzinne, kobiecy wygląd i klasyczne wyposażenie wnętrz. Na zdjęciach dominują odcienie beżu i szarości. Designerskie meble i dodatki na wzór skandynawskich, plaża i morze, przytulne koce i świece, uroczy pies i rodzinne aktywności – tak w skrócie można podsumować zdjęcia na Instagramie Make life easier. To świetny kontent dla miłośniczek dobrego stylu. Kasia Tusk na Instagramie – stylizacje 2020 W 2020 roku Tusk stawia na kobiece fasony: sukienki, obcisłe bluzki, obszerne swetry o wyrazistych splotach, golfy z dobrych jakościowo materiałów. Oczywiście dużą rolę odgrywają także jak zawsze stylowe dodatki, np. skórzana torebka w kształcie półksiężyca, którą influencerka zakłada na przykład na spacery brzegiem morza. Kasia Tusk słynie z przywiązania do płaskiego obuwia – to jej znak rozpoznawczy. Słynna influencerka chętnie łączy styl klasyczny ze sportowym, nieco nonszalanckim lookiem. Przykład? Elegancki płaszcz w kamelowym odcieniu, zestawiony z białymi adidasami. Trzeba przyznać, że wychodzi jej to znakomicie! Kasia Tusk – inspiracje wnętrz Poszukujesz inspiracji mieszkaniowych? Z pomocą przychodzi Katarzyna Tusk. Instagram to przestrzeń, w której dzieli się ze swoimi obserwatorami pomysłami na urządzenie wnętrz. Wśród komentujących nie ma chyba osoby, której nie podoba się jej mieszkanie – w starym stylu, z wysokimi sufitami i sztukateriami na ścianach. Styl wnętrz Kasi Tusk to klasyka, połączona z nowoczesnymi elementami boho. Wszystko utrzymane w spójnej, bardzo jasnej kolorystyce. Zobacz także: Kasia Tusk – mąż Z kim związana jest Kasia Tusk? Instagram prawdę ci powie. Na jej profilu Make life easier popularna influencerka nie tylko prezentuje ciekawe stylizacje i wnętrza, ale też regularnie relacjonuje swoje życie rodzinne i uczuciowe. Mąż Kasi Tusk to Stanisław Cudny, czyli brat jej przyjaciółki Zosi, z którą wspólnie stworzyła bloga MLE. Z wykształcenia jest architektem, a na co dzień prowadzi własną firmę. Znajomość tej dwójki zaczęła się już w liceum. W 2018 roku szczęśliwa para, po wielu latach bycia razem, wzięła ślub. Jak widać, romantyczna historia jak z filmu możliwa jest także w realnym życiu. Kasia Tusk napisała drugą książkę. Tym razem nie o modzie! >>> Kasia Tusk – dziecko Owocem miłości Kasi i Stanisława jest ich córeczka, Liliana. Instagram Make life easier od wielu miesięcy obfituje w urocze zdjęcia mamy i dziecka. Kasia Tusk chętnie chwali się rodzinnymi spacerami i aktywnościami, które spajają wspólne relacje całej trójki. Niedawno, wspólnie ze swoją pociechą, wykonywała ćwiczenia na macie. Duża dawka inspiracji dla przyszłych i obecnych młodych mam!
. 324 737 173 340 421 193 558 395
kasia tusk kolor włosów